Cześć, witam Cię w Pracowni Zdrowego Stylu,
gdzie spotykam się kobietami, pragnącym schudnąć i zmienić swój styl życia.
DIETETYK, PSYCHOLOG ODŻYWIANIA, PSYCHODIETETYK, FARMACEUTKA
Dorota Wójcik
- Ukończyłam z wyróżnieniem psychologię i psychodietetykę na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu
- Odbyłam staż zawodowy w Instytucie Psychodietetyki
- Dyplom potwierdzający posiadanie kwalifikacji w obrębie zawodu dietetyka uzyskałam w Akademii Dietetyki
- Tytuł magistra farmacji zdobyłam na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu
- Uczestniczyłam w wielu kursach i szkoleniach
- Biochemiczne aspekty braku odpowiedzi na dietę redukcyjną u pacjentów z nadwagą
- Kurs dietetyki podstawowy i zaawansowany w Akademii Dietetyki
- Zdrowy styl życia w kontekście psychodietetyki cz. I i II
- Psychodietetyka w praktyce
- Dietetyka kliniczna przez przypadki - case study: choroba Hashimoto, nadczynność tarczycy, insulinooporność, cukrzyca w ciąży
- Jak mogę pomóc otyłemu dziecku ?
- Czy rodzina może pomóc w zmianie zachowania ?
- Planowanie jadłospisu i suplementacja w sportach siłowych
- Żywienie osób o zwiększonej aktywności fizycznej
Kiedyś ważyłam 10 kg więcej...
Jako dziecko byłam niejadkiem. Akceptowałam małe porcje i niewiele produktów, co dorosłym przysparzało wiele zmartwień. Z biegiem lat posiłki stawały się różnorodne, a jako nastolatka coraz bardziej lubiłam jeść. Ale przez długi czas odżywianie nie było dla mnie ważne. Do tego stopnia, że na studiach królowały szybkie przekąski, a ratowały mnie jedynie obiady babci. Dużo nauki, godziny spędzone przy książkach i nawet nie wiem, kiedy moja waga zaczęła rosnąć.
dziś wiem, że zdrowa sylwetka nie jest efektem żadnej diety tylko codziennych wyborów.
Próbowałam kilku diet, z czego nie jestem dumna. Chudłam kilka kilogramów, ale zawsze wracałam do poprzedniej wagi. Punktem zwrotnym w odchudzaniu było zrozumienie, że na pierwszym miejscu powinna stać troska o samą siebie, a nie ilość węglowodanów, czy indeks glikemiczny. Przestałam walczyć z kilogramami i postanowiłam zawalczyć o siebie.
Utrata kilogramów była tak naprawdę efektem ubocznym wprowadzania zdrowych nawyków do mojego życia.
Już nie wierzę w diety-cud.
Dieta jest tylko chwilową zmianą, która prędzej czy później kończy się spadkiem motywacji i efektem jo-jo. Nie uczy podejmowania decyzji w trudnych sytuacjach i radzenia sobie z pokusami na codzień. Jestem przeciwniczką redukcji na talerzu i szybkich rozwiązań. Chcę pokazać, że można trwale zmienić nawyki żywieniowe i w efekcie schudnąć zachowując radość z życia.
Teraz jedzenie jest dla mnie przyjemnością.
Zamiłowanie do jedzenia wcale nie kłóci się ze zdrowym stylem życia. Wręcz przeciwnie, zdrowe odżywiania jest dla mnie wyrazem dbania o samą siebie.Lubię jeść i na co dzień staram się czerpać przyjemność z jedzenia bez wyrzutów sumienia. Jedzenie nie powinno być naszym wrogiem, ale sprzymierzeńcem – ono buduje, odżywia i daje energię do działania.
Psychodietetyka stała się moją pasją i stylem życia
Podczas 11 lat studiów udało mi się połączyć wiedzę medyczną, psychologiczną i dietetyczną. Psychodietetyka stała się moim zawodem i pasją. Zaczęłam pisać bloga o pozytywnym odchudzaniu i założyłam Pracownię Zdrowego Stylu, gdzie podczas indywidualnych spotkań i warsztatów spotykam się z kobietami, które pragną schudnąć i zmienić swój styl życia.
Większość diet jest nastawiona na szybki efekt i spektakularną metamorfozę ciała. Badania pokazują, że 80% osób, które były na diecie odchudzającej, wraca do poprzedniej masy ciała. A więc potrzeba czegoś więcej niż tylko diety!
Aby trwale schudnąć, trzeba odnaleźć przyczynę tycia. Bo jeżeli powodem nadmiernych kilogramów jest kompulsywne jedzenie słodyczy, to nie wystarczy tygodniowy detoks cukrowy. Warto zbadać przyczyny i dobrać odpowiednie narzędzia, aby uporać się z problemem na stałe. Właśnie w tym się specjalizuję.
Zmiana zaczyna się w głowie
Podczas pracy w gabinecie przekonałam się w odchudzaniu i w ogóle w zdrowym stylu życia ważne jest nie tylko to, co kładziesz na talerzu. Kluczem do sukcesu jest nastawienie, które działa jak filtr w naszej głowie. Od Ciebie zależy, czy Twoje przekonania na temat diety i siebie będą Cię ciągnąć w dół, czy pozytywnie motywować.
Koncentruję się na pomocy.
Spotkania w gabinecie sprawiają mi ogromną przyjemność, a podczas warsztatów uwielbiam energię płynącą od grupy. Największą satysfakcją są dla mnie sukcesy moich pacjentów oraz kiedy mogę obserwować ich wewnętrzną przemianę. Wtedy wiem, że to, co robię, ma sens.
Wierzę, że małe zmiany składają się na wielkie sukcesy.
Metoda małych kroków, którą stosuję, jest całkowicie inna niż tradycyjne odchudzanie i popularne diety. Zakłada stopniową zmianę, przez co nowy sposób odżywiania staje się przyjemny, naturalny i pozostanie z Tobą na długo.
Moim celem jest, aby kobiety przestały kojarzyć odchudzanie z przymusem bycia na diecie, aby polubiły zdrowe odżywianie i siebie. Aby zdrowy styl życia był przejawem troski o siebie, a nie przykrym obowiązkiem.
Bezpłatny e-book
